ZBIEGŁ PREZYDENT
STANÓW ZJEDNOCZONYCH

Amerykański sekretarz stanu dementuje pogłoski o przemalowaniu
Białego Domu na zielono.

Miejsce, w którym po raz ostatni widziano prezydenta.

Pilnie strzeżony prezydent wymknął się przedwczoraj ze swej siedziby. Według świadków udało mu się przepiłować kraty, przekupić strażników, zabrać trzy kanapki i zmylić pościg.

Natychmiast na nogi postawiono całą CIA, która tak stoi drugą dobę. Żona prezydenta wynajęła specjalnie tresowane konie pościgowe, którymi postanowiła się zaopiekować. Zwierzęta czują się dobrze.

Tymczasem urzędnicy pomalowali Biały Dom na niebiesko i ciągle grają w szachy. "Kocham tę grę", skomentował rzecznik Niebieskiego Domu i zapewnił, że gdy tylko prezydent się odnajdzie, też go pomalują.

 
 
   

Stephen Hawking nauczył się kierować wiarą w Boga
 
Polityk PO przyłapany na myśleniu o państwie totalitarnym
Porywacze zażądali okupu, na który ich nie stać
Wśród wilków morskich krążą legendy o stoczni widmie w okolicach Gdańska
Zbiegł prezydent Stanów Zjednoczonych
Antysemita wypiera się swojej homofobii
Coraz trudniej o dawcę serca z nie przeszczepionym sercem


 

 

 
redakcja kontakt © Copyright Nowy Pompon. All rights reserved.